Rozwój i Innowacje w Branży Podróży: Przejęcie Thomasa Cooka przez eSky
Pamiętam, że kiedyś rezerwacje lotnicze nasi konsultanci spisywali w zeszytach i zdumiewam się za każdym razem, gdy patrzę na to, gdzie jesteśmy teraz i jak wykorzystaliśmy postęp technologiczny do digitalizacji podróży. Spojrzenie na branżę z globalnej perspektywy pomogło nam zrozumieć różnice w zachowaniach konsumenckich. Dzięki analizie i badaniom „czujemy” konsumenta: znamy jego potrzeby i wykorzystujemy najnowsze technologie, żeby docierać do niego we właściwym miejscu i czasie.
Podejmowanie decyzji opartych na twardych insightach sprawia, że wyprzedzamy rzeczywistość i kształtujemy trendy, które są punktem odniesienia dla branży. Do takich rozwiązań należą m.in. pierwsza w swoim rodzaju wyszukiwarka eSky Travel Search, umożliwiająca porównanie ofert linii lotniczych i rezerwację biletów (2008 r.), jedna z pierwszych w branży aplikacja mobilna (2016 r.) oraz pakiety dynamiczne City Break i Wakacje. Czerpaliśmy z wysoko rozwiniętych turystycznie rynków zachodnich i przekładaliśmy to na nasz region, z którego się wywodzimy, jednocześnie zawsze dopasowując produkty do lokalnych potrzeb.
Niedawno ogłosiliście zamiar zakupu pierwszej i najstarszej marki turystycznej na świecie – Thomas Cook. Co się kryje za decyzją o przejęciu właśnie tego legendarnego brytyjskiego koncernu turystycznego?
Podpisanie tzw. SPA to pierwszy krok, obecnie czekamy na zatwierdzenie transakcji przez brytyjskie Civil Aviation Authority. Decyzja o akwizycji wynika wprost z naszej strategii. W ostatnich latach najbardziej inwestujemy w obszar pakietów dynamicznych City Break i Wakacje, które pozwalają łączyć dowolne loty i hotele w jednej rezerwacji. W ten sposób zamierzamy przeprowadzić transformację firmy z platformy głównie lotniczej w VTO (Virtual Travel Orchestrator). Do tego niezbędna jest silna marka, jaką jest Thomas Cook — brand z ponad 180-letnim dziedzictwem i wypracowanym przez ten czas know-how w turystyce zorganizowanej. Kupując tę markę, cementujemy naszą obecność w UK i otwieramy sobie drzwi do innych rynków z regionu Europy Zachodniej.
Grupa eSky kojarzy się z innowacjami, mocno inwestuje w rozwój technologiczny. Jakie inwestycje planuje spółka w rozwój kojarzącego się silnie z tradycją biura Thomas Cook?
Marketing, szczególnie ten z obszaru performance, to nasza silna strona. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że Google jest naszym strategicznym partnerem — byliśmy jednymi z pierwszych reklamodawców już 15 lat temu. Jednocześnie pracujemy też nad zmianą w postrzeganiu eSky w Europie Środkowo-Wschodniej. Jeszcze pięć lat temu byliśmy kojarzeni wyłącznie jako broker biletów lotniczych, ale dzięki inwestycjom w marketing konsumenci – zwłaszcza polscy, bułgarscy i rumuńscy – wiedzą, że eSky to platforma podróży, z którą zaplanują podróż od A do Z. Dlatego właśnie wesprzemy markę Thomas Cook w obszarze marketingu: wyprostujemy model performance marketingu i odblokujemy budżety, które obecnie są dość znikome.
Thomas Cook uzyska też pełny dostęp do naszego portfolio lotniczego: oferujemy połączenia do tysięcy kierunków na całym świecie. Loty realizuje ponad 500 przewoźników, zarówno tzw. low-cost, jak i regularnych. Mamy podpisane umowy o współpracy z największymi liniami tradycyjnymi, zrzeszonymi m.in. w ramach Lufthansa Group czy Air France-KLM. Ponadto jako jedna z pierwszych platform podróży podpisaliśmy umowę o współpracy z Ryanair i od kwietnia br. jesteśmy oficjalnymi partnerami. Klienci Thomas Cook zyskają na tym bezpośrednio, mając gwarancję, że otrzymują najkorzystniejsze i najpełniejsze oferty różnych linii. To przełoży się wprost na konkurencyjność produktu pakietowego, oferowanego przez Thomas Cook.
Jak zakup brytyjskiego koncernu turystycznego wpłynie na obecną działalność Grupy eSky i jej pozycję na rynku?
Do efektów przejęcia brytyjskiego biura podróży Thomas Cook podchodzimy dwutorowo. Pierwsza perspektywa dotyczy działalności na lokalnych rynkach w naszym regionie oraz w Europie Zachodniej. Tu duży nacisk położymy na wymianę wiedzy i doświadczeń, przy czym szczególną uwagę zwrócimy na rozwój w kluczowym obszarze produktowym – pakietach dynamicznych. W rezultacie każdy klient korzystający z usług obu firm – niezależnie od regionu – będzie cieszyć się kompleksową ofertą City Break i Wakacje. Nadmienię, że produkt ten pozwala zaplanować podróż do dowolnego miejsca, zgodnie z indywidualnymi preferencjami i bez ograniczeń, które znamy z oferty tradycyjnych touroperatorów.
Co więcej, akwizycja przyniesie nam wiele korzyści na arenie międzynarodowej. Po pierwsze, jest to kolejny kamień milowy w ekspansji zagranicznej spółki. Umocnienie pozycji na rynku brytyjskim jest dla nas o tyle istotne, że już teraz udział Wielkiej Brytanii w przychodach jest największy spośród wszystkich krajów zachodnioeuropejskich – w 2023 roku odpowiadały one za 40 proc. sprzedaży Grupy. Z drugiej strony mamy korzyści wizerunkowe: Thomas Cook to marka numer 2 wśród brytyjskich platform podróży, która ma jeden z najwyższych wskaźników znajomości marki – spontanicznej i wspomaganej. Dzięki przejęciu Thomas Cook wejdziemy w ścisłą czołówkę firm na rynku brytyjskim, które wysyłają podróżników na city breaki i wakacje w formule lot plus hotel.
Fot.: eSky.pl
Jakie plany wiąże Grupa eSky z przejęciem brytyjskiego biura, zarówno krótko— jak i długoterminowe?
W krótkim terminie skupimy się na pełnym wykorzystaniu mocnych stron eSky do uzupełnienia i wsparcia Thomasa Cook’a. Obecnie Thomas Cook to spółka, która odrodziła się jak feniks z popiołów po przykrej historii z 2019 roku i otworzyła się ponownie w pandemicznym 2020 roku. Co istotne, teraz na jej pokładzie są menedżerowie, którzy z powodzeniem prowadzą rentowną firmę.
Choć Thomas Cook jest znacznie mniejszy od naszego biznesu, to dzięki synergii operacyjnej, która będzie miała wpływ nie tylko na wzrost przychodów, ale i obniżenie kosztów, akwizycja ta w perspektywie 1-2 lat powinna mieć istotnie pozytywny wpływ na wyniki Grupy eSky. W perspektywie długoterminowej jesteśmy pewni, że przy odpowiednich inwestycjach w marketing, a także dopracowaniu oferty produktowej nie tylko wejdziemy w czołówkę firm sprzedających pakiety dynamiczne na Wyspach, ale też umocnimy się na innych rynkach Europy Zachodniej.
#eSky #ThomasCook #branżapodróży #technologieturystyczne #marketing #innowacje #CityBreak #Wakacje #Ryanair #LufthansaGroup #AirFranceKLM