Interwencja Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy dla Zwierząt „Help Animals” w Sprawie Zaniedbanego Psa

Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt „Help Animals” podjęło interwencję w związku z drastycznym przypadkiem zaniedbania psa znalezionego na jednej z posesji w Borowie, w województwie wielkopolskim. Młody pies był przywiązany na krótkim łańcuchu, a na szyi miał widoczne rany. W jego otoczeniu brakowało wody oraz świeżego jedzenia. Zgodnie z informacjami stowarzyszenia, zwierzę przebywało na posesji należącej do powiatowego radnego z Prawa i Sprawiedliwości. Obecnie sprawą zajmuje się policja.

Dramatyczny Odkryw w Borowie

Kaliskie Stowarzyszenie opublikowało zdjęcia z interwencji na swoich profilach w mediach społecznościowych. Jako że zgłoszenie pochodziło od anonimowej osoby, która zauważyła psa ciągnącego za sobą łańcuch z kłódkami, akcja wymagała szybkiego działania. Pies miał obwiązaną sznurkami szyję, co tworzyło niezwykle bolesny widok. – Ta osoba pomogła psu się uwolnić i zaobserwowała, na którą posesję wraca, relacjonuje Anna Małecka, wiceprezeska stowarzyszenia KSPZ.

Warunki Życia Psa

Po przybyciu na miejsce, przedstawiciele stowarzyszenia stwierdzili okropne warunki bytowe zwierzęcia. Zwierzę było przywiązane na krótkim łańcuchu, który uniemożliwiał mu wejście do budy i zaspokojenie potrzeb fizjologicznych. W wiadrze, które miało pełnić funkcję pojemnika na wodę, znajdowały się jedynie resztki jedzenia. Pies, zamiast obroży, nosił łańcuch, co pozostawiło na jego szyi głębokie rany.

Niekorzystny Właściciel?

Według stowarzyszenia, zwierzę znajdowało się na posesji, która należy do powiatowego radnego. – Nie mogliśmy uwierzyć, że osoba, która powinna mieć nieposzlakowaną opinię, mogłaby tak traktować zwierzę. Zostaliśmy zmuszeni do poinformowania starosty kaliskiego, dodaje Małecka.

Policja Przeprowadza Dochodzenie

Komenda Powiatowa Policji w Kaliszu potwierdza interwencję, ale nie komentuje doniesień dotyczących radnego. Funkcjonariusze przybyli na posesję, aby przeprowadzić oględziny i przygotować dokumentację fotograficzną. Prowadzone postępowanie ma na celu ustalenie, czy właściciel posesji jest odpowiedzialny za znęcanie się nad zwierzęciem. Tymczasowo pies, imieniem Diego, przebywa pod opieką stowarzyszenia.

Konieczność Ekspertyzy Weterynaryjnej

W procesie postępowania kluczowa będzie opinia biegłego z zakresu weterynarii. – Póki co, przebadano psa na nasz koszt. Weterynarz stwierdził, że Diego ma około roku i jest niedożywiony. W naszej opinii powinien być również skonsultowany z behawiorystą, co już rozpoczęliśmy, dodaje Małecka.

FB – KSPDZHA

#pomoczwierzętom #interwencja #radny #zwierzęta #kalisz #policja #HelpAnimals